1 grudnia 2010 r. w londyńskiej klinice ponownie przeprowadzono mi badanie kontrolne oka. Wyniki badania potwierdziły, że guz jest nieaktywny i że się obkurczył. Nie ma przerzutów na drugie oko.
Był to nasz najtrudniejszy jak dotychczas pobyt w klinice. Nie tylko ze względu na trudności w komunikacji spowodowane śnieżycami. W klinice spotkaliśmy bowiem chłopczyków, u których nastąpił nawrót choroby oka i przerzuty na zdrowe oko. To nam uświadomiło, że nigdy nie będziemy mieli pewności, że zostałem wyleczony.
Pozostaje więc nam wierzyć, że u Boga żadna rzecz nie jest niemożliwa.
Trzecią kontrolę oka dr John Hungerford zaplanował na styczeń 2011 roku.
poniedziałek, 20 grudnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz